) o Stachu, którego będzie surowo trzymać, choć i bez tego będzie on porządnym
mężem i dzielnym doktorem..
Jakie to sielankowe, nieprawdaż?
nawet bardzo żartować nie można z takich prostych, szczerych i dobrych uczuć!
* * *
Było dziś nowe zajście na pensyi.
Inspektor znalazł u jakiejś przychodniej egzemplarz historyi polskiej (cenzuralny), zwymyślał całą klasę, nauczycielkę, potem wpadł do gabinetu przełożonej i przysięgał na
honor, że zamknie pensyę.
Przełożona natychmiast pojechała do kuratora i wytłómaczyła mu, że nie może być odpowiedzialną, jeśli która z uczennic przyniesie z sobą książkę, nie należącą do
przepisanych podręczników, nb. cenzuralną.
Kurator wysłuchał sprawy bardzo grzecznie, ale powiedział na odchodnem:
— Jak dotąd świetnie udaje się pani bronić swego patryotycznego posterunku. Ale co będzie dalej?
Tak, co będzie dalej?
Są u nas ludzie nieuleczalni, ślepi, którzy sądzą, że lojalność i zachowywanie wszelkich przepisów prawnych uwolni od niebezpieczeństwa utraty urzędu, lub możności prywatnego
zarobkowania, od wywiezienia drogą administracyjną, lub zamknięcia w cytadeli.
Ci ludzie nie rozumieją tego, niesłychanie prostego objawu w dziedzinie niższych instynktów: "chcę ciebie zjeść nie dlatego, żeś przedemną zawinił, ale że czuję apetyt".
Wobec tego staje się zrozumiałem, dlaczego stanowisko i zajęcie polskiego stróża, polskiego kancelisty, polskiego nauczyciela jest uważane za "posterunek polityczny", który należy
znieść w imię instynktu.
Przełożona, mimo groźby, zawartej w delikatnych słowach kuratora, nie traci spokoju; powiedziała do mnie:
— Będziemy pracować, póki nam pensyi nie zanikną.
— A wtedy?
— spytałam.
— Zajmiemy inny posterunek i będziemy pracować dalej, póki nas nie zgniotą zupełnie.
Czułam się porwaną temi słowami, a jednocześnie upokorzoną: "będziemy pracować", a ja z tych szeregów występuję...
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 Nastepna>>